Mimo iż każdy rodzic chciałby, aby jego dziecko było maleńkie i bezbronne przez jak najdłuższy okres, czasu niestety nie da się zatrzymać i ta mała kulka, która teraz ledwo co wydaje z siebie jakiekolwiek dźwięki, w końcu przerodzi się w energetycznego szkraba. Noworodek – do kiedy dziecko może być tak nazywane? Ta kwestia wzbudza sporo wątpliwości, jednak szybko można je rozwiać.
Noworodka można poznać przede wszystkim po jego charakterystycznym wyglądzie. Zazwyczaj nie przypomina on tych uroczych różowiutkich i pulchnych grubasków z telewizyjnych reklam, które zachęcają rodziców do kupowania dziecięcych zabawek czy niezwykle odżywczych produktów spożywczych. Tuż po urodzeniu maluch może mieć lekko wydłużoną i niekształtną główkę, która dopiero z czasem zaczyna się właściwie formować. Jego powieki bywają tak spuchnięte, że przykrywają niemalże całe oczodołu i wygląda to tak, jak gdyby dziecko w ogóle niczego nie dostrzegało. Skóra noworodka nie jest wcale różowa. Mimo iż tak właśnie przedstawia się ją na fotografiach, obrazkach czy w telewizyjnych reklamach, w rzeczywistości bliżej jej do odcienia czerwonego. Nie od razu staje się też gładka jak „pupcia niemowlęcia”. Początkowo występują na niej liczne fałdy i nierówności, a jej struktura jest bardzo pomarszczona, przez co trudno przejechać po niej ręką. Skóra noworodka bywa też pokryta delikatnymi i cienkimi włoskami. Meszek ten samoistnie znika, ale trzeba na to poczekać.
Oczywiście nawet wygląd noworodków może być bardzo zróżnicowany. Choć w większości przypadków dopiero co urodzone dzieci rzeczywiście mają lekko czerwony odcień skóry, u niektórych przypomina on bardziej barwę żółtą. Jest ona charakterystyczna m.in. dla wcześniaków, które z powodu szybszego przyjścia na świat często mają zniekształcony wygląd, a ich organizmy są na tyle wycieńczone, że widać to nawet po ich ciele. Rodzic, który doczeka się swojego pierwszego dziecka, może naprawdę przerazić się jego wyglądem. Oczekiwał słodkiej różowej kulki, której jego mała pociecha w żadnym stopniu nie przypomina. Nie należy jednak za bardzo się tym przejmować. Żadne dziecko tuż po urodzeniu nie jest jakoś specjalnie atrakcyjne i nikt nie powinien się temu dziwić, skoro musiało ono naprawdę się namęczyć, aby przyjść na ten świat. Prawdziwe cechy wyglądu rozwijają się powoli i stopniowo. Już po kilku dniach od narodzin skóra dziecka delikatnie się wygładza i nabiera zdrowego, bardziej pomarańczowego kolorytu. Oczka powoli się otwierają, a ze skóry znikają dziwne wypryski i plamki. Potrzeba na to po prostu czasu, który prędzej i później i tak minie.
Nie ma jasnej zasady co do tego, do jakiego wieku dziecko wciąż pozostaje noworodkiem. Najłatwiej można to ocenić po jego wyglądzie. Niektóre cechy fizyczne są charakterystyczne właśnie dla świeżo urodzonych dzieciaków – będzie to czerwony lub żółty odcień skóry, zamykające się oczka, wypryski występujące na skórze czy nierówna struktura ciała. Wraz z upływem czasu te cechy fizyczne samoistnie znikają.
